W sobotni upalny poranek zgłosili się najbardziej wytrwali rowerzyści. W grupie 26 osobowej sprzed Ratusza na Rynku wyruszyliśmy ul. Podgórną ku ścieżce rowerowej na ul. Mickiewicza a potem na Skarszewską by już spokojnie drogami polnymi kierować się na Krąg. Drzewa lasu Kocborowskiego dały nam schronienie przed silnymi już rannymi promieniami słońca.

Nie wyczerpująca trasa sprawiła, że na miejscu docelowym nie trudno było zachęcić uczestników rajdu do udziału w zabawach integracyjnych. Zabawa na refleks, rzuty ringo, polowanie na jaszczurki czy konkurs wiedzy z zakresu ruchu drogowego dla rowerzysty m.in. w co powinien być wyposażony rower skupiły dużo uczestników. Najlepsi otrzymali nagrody m.in. blokady rowerowe, pomka o roweru, bidon, uchwyty do bidona, kpl lampke oraz słodycze.

Po kiełbasce z grilla uporządkowaliśmy teren i obraliśmy azymut na Starogard Gdański. Najstarsza uczestniczka rajdu 75 letnia Jadwiga Bielińska, która systematycznie pokonuje 10 km dziennie (ma już na liczniku 1600km!) poprowadziła całą grupę mniej piaszczystą trasą, za co mniej wytrawni cykliści byli bardzo wdzięczni.

więcej zdjęć